SKŁADNIKI
OK. 60 SZTUK
- 2 szklanki mąki pszennej (320 g)
- 4 żółtka (temp. pokojowa)
- 1 łyżka cukru pudru
- 5 łyżek gęstej śmietany homogenizowanej 12% lub 18%
- mała szczypta soli
- 2 łyżeczki spirytusu (opcjonalnie)
ORAZ
- 1,5 kg smalcu lub 2 litry oleju
- cukier puder
PRZYGOTOWANIE
- Mąkę przesiać na stolnicę i uformować kopczyk. Zrobić w nim dołek, wbić w środek żółtka, następnie dodać cukier puder, śmietanę, sól i spirytus (jeśli go używamy).
- Zagarniać mąkę do środka i mieszać składniki. Połączyć je ze sobą w kulę, a następnie wyrabiać aż będzie jednolite przez ok. 5 minut (ciasto będzie dość zwarte i sztywne).
- Wałkować ciasto wałkiem, potem składać je na pół i znów rozwałkowywać (i tak przez ok. 10 - 15 minut). W międzyczasie tłuc ciasto wałkiem (w ten sposób wtłaczamy w ciasto jak najwięcej powietrza).
- Ciasto podzielić na 2 części i kolejno rozwałkować na jak najcieńsze placki. Resztę ciasta trzymać zawinięte w folię spożywczą aby nie wysychało.
- Nożem lub specjalnym radełkiem wycinać z ciasta paski szerokie na ok. 3 cm, a następnie kroić je na krótsze ok. 10 cm kawałki ścięte na ukos na końcach.
- W środku każdego paska zrobić nacięcie, przez które przełożyć (przewlec) jeden koniec ciasta. Złapać za końce i delikatnie potrząsnąć aby faworek miał ładny kształt. Odkładać na bok.
- Rozgrzać olej do 180 stopni C w szerokim garnku i wkładać do niego po kilka faworków jednocześnie (szybko urosną i pokryją się pęcherzami powietrza). Smażyć na złoty kolor, po około 30 - 60 sekund z każdej strony.
- Faworki wyławiać łyżką cedzakową i układać na ręcznikach papierowych. Posypać cukrem pudrem.
WSKAZÓWKI
Ciasto można wałkować i uderzać tradycyjną metodą - wałkiem lub też wałkować kilkakrotnie przystawką do miksera planetarnego (jak do makaronu).